Chyba większość z nas zastanawiała się jak całować się z języczkiem, aby nie zawieść drugiej osoby, ale i również siebie. Całując się myślimy, czy dobrze to robimy i czy nas partner, czy partnerka nie myślą o nas, że nie potrafimy się całować.
Francuski pocałunek, czyli inaczej z języczkiem jest bardzo podniecający i nie jest trudny, jak się niektórym pewnie może wydawać i z tego tez powodu nie chcą się w taki sposób całować. Przede wszystkim przed pocałunkiem najlepiej mieć zwilżone usta, wystarczy że po prostu lekko dotkniemy nimi język. Oczywiście, żeby zacząć się całować, nie możemy trzymać głowy prosto, zarówno my jak i nasz partner powinniśmy lekko przechylić głowę, będzie z pewnością o wiele prościej zacząć się namiętnie całować. Nasza wyobraźnia zaczyna mocniej działać, kiedy przy pocałunku mamy zamknięte oczy, chociaż są zwolennicy całowania się przy otwartych. Pocałunek można zacząć od delikatnych pojedynczych całusów i przeobrazić to w namiętne całowanie powoli wysuwając język. Można też najpierw poprosić aby partner zamknął usta i językiem oblizać jego wargi. Na pewno mu się to spodoba, a może on też poprosi Ciebie o to samo. Jeżeli zaczynamy swoje doświadczenie w całowaniu z języczkiem, pozwólmy aby nasz partner zaczął nas prowadzić w tym kierunku, więc żeby on pierwszy delikatnie rozchylił usta, będziemy się w takiej sytuacji po prostu czuli pewniej i jest minimalna szansa, żeby zrobić coś nie tak. Po chwili poczujemy, ze jego język znalazł się w naszych ustach i prosi o ich uchylenie. Nie bójmy się tego, to naprawdę bardzo podniecające i jeśli spróbujemy pierwszy raz, z pewnością będziemy chcieć więcej takich pocałunków. Oczywiście – taki pocałunek musi być za obopólną zgodą, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to była propozycja z naszej strony, a nasz partner z pewnością się z tego ucieszy.
Idealnego przepisu na całowanie się z języczkiem nie ma, ale tak naprawdę ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia, dajmy się w takim razie ponieść fantazji i całować się tak, jak w tej chwili czujemy.
