Wchodząc do niektórych szkół publicznych i obserwując w jakich warunkach uczą się polskie dzieci można odnieść wrażenie, że nie bez powodu system edukacji jest obecnie w mizernym stanie a ci rodzice, którzy mogą wysyłają swoje dzieci do prywatnych szkół. Polskie szkoły cierpią na tak zwany brak kapitału, który objawia się przede wszystkim w tym, że sale są źle wyposażone, często działają przestarzałym systemem tablica i nauczyciel a jedyną atrakcją jest od czasu do czasu włączony film edukacyjny na przestarzałym telewizorze. Sytuacja ta trwa od dość dawna a większość polskich szkół została na poziomie sprzed kilkudziesięciu lat. Kadra nauczycielska nie ma szans uczyć skutecznie bez sprzętu najlepiej multimedialnego, który jest znakiem czasów. Dzieci nie muszą się wcale w szkole męczyć wystarczyłoby tak naprawdę dofinansowanie w najnowszą technologię edukacyjną a wtedy lekcje stałyby się o wiele ciekawsze. Obserwując jednak sytuacją na scenie politycznej i w środowisku edukacji odnosi się wrażenie, że wielu ludziom zależy, aby taki stan rzeczy pozostał jak najdłużej. Wybitne jednostki próbują się wybić, ale to raczej w publicznych placówkach niemożliwe.

http://www.boboija.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here