Ostatniego dnia października przypada światowy dzień oszczędzania. Takie swoiste święto oszczędności jednym kojarzy się źle, ponieważ traktują je jako nieznośne przypominanie o braku odłożonych środków. Na innych jednak wpływa pozytywnie, motywując do działania lub przypominając, że zaoszczędzone pieniądze to nie tylko spokój ducha, ale również powód do dumy.

Statystyki są bezwzględne, Polacy nie potrafią oszczędzać. Co gorsze, wydają często więcej niż zarabiają, licząc na to, że uda się po kolejnym zastrzyku pieniędzy spłacić debet na koncie lub zadłużenie na karcie kredytowej. Żyjemy na minusie, czasami zarzucając bankom, że to one dają nam tyle możliwości czerpania pieniędzy. Instytucje te jednak nie wciskają pieniędzy do rąk. Jedynie oferują możliwość skorzystania z ekstra środków. Co więcej, informują o procentowym obciążeniu takiego długu. Od klienta banku zależy natomiast to, czy skorzysta z takiej opcji, czy może w ogóle karty kredytowej nie ruszy. Poza tym banki proponują obecnie liczne sposoby na oszczędzanie. Jednym z najpopularniejszych są konta oszczędnościowe oraz lokaty.

METODYNAUCZANIA

Oszczędzanie nie jest łatwe, ale gdy już się zacznie z reguły okazuje się o wiele prostsze niż się zakładało na początku. Ogromne znaczenie ma tu siła przyzwyczajenia oraz pokonanie złych nawyków. Światowy dzień oszczędzania warto poświęcić na przyjrzenie się, jak wyglądają nasze osobiste oszczędności. Jeżeli w ogóle ich nie mamy, to najlepszy czas, aby wrzucić do puszki przynajmniej pierwsze zaskórniaki. A następnie o nich zapomnieć. Takie pieniądze to nie tylko coś na pierwszą lepszą przyjemność. To środki, po które można sięgnąć jedynie w szczególnie trudnej sytuacji. Trzymając się od nich z daleka, ma się większą pewność, że takie dodatkowe finanse posłużą czemuś ważnemu. Głównym celem oszczędzania powinien być jednak spokój ducha oszczędzającego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here