Trzeci kwartał 2021 roku, z całą pewnością jest chyba najlepszym pod względem walki z pandemią COVID-19 okresem w przeciągu niemal dwóch ostatnich lat. Na spadek zakażeń wpływ ma wiele czynników – liczba osób, które przeszły już chorobę, stale rosnąca liczba zaszczepionych, jak i fakt, że okres wakacyjny nie sprzyja roznoszeniu jakichkolwiek wirusów. Nie ma się jednak co łudzić, że koronawirus SARS-CoV-2 zniknie z naszego życia. Wszyscy z niepokojem czekamy na to co przyniesie jesień i zima. Już dziś słyszymy o kolejnych groźnych mutacjach koronawirusa. Warto jednak zauważyć, że wraz z informacjami niosącymi niepokój napływają do nas również pozytywne wieści. Jedną z nich jest opublikowana ostatnio kolejna informacja o wynikach badań nad odpornością na SARS-CoV-2.
Niejedna odpowiedź
Badania nad odpornością na ponowne zarażenie koronawirusem prowadzone są od początku pandemii. Tak jak w każdym innym przypadku choroby zakaźnej, jej przechorowanie zwykle powoduje, że nabieramy odporność pozwalającą naszemu organizmowi na skuteczniejszą walkę z ponownym zakażeniem. Poziom przeciwciał określany jest poprzez badania krwi osób, które przebyły chorobę. Analizuje się poziom przeciwciał i na tej podstawie stawia tezy o prognozowanej odporności. Jest ona wyrażona w jednostce czasu zwykle kilkumiesięcznej. Mimo iż z pandemią koronawirusa walczymy już ponad półtora roku, to wciąż jeszcze brakowało wyczerpujących badań na ten temat.
Badania z Włoch
Jedno z pierwszych badań odporności, które odbiły się szerokim echem w prasie były testy wykonywane przez specjalistów z Uniwersytetu w Padwie oraz Imperial College London. Zbadali oni blisko 3 tysiące mieszkańców miejscowości Vo’, znajdującej się we Włoszech. Badania trwały 10 miesięcy. Badano nie tylko obecność przeciwciał koronawirusa, ale także zmianę ich ilości na przestrzenia kilku kolejnych miesięcy. Badania pokazały, że 98,8% zakażonych koronawirusem osób, które zdiagnozowano na początku roku, posiadało przeciwciała do listopada.
Badania Hiszpańskie
Długotrwałą odporność na zakażenie wskazują także badania hiszpańskie. Specjaliści z ISGlobal w Barcelonie pod lupę wzięli grupę 600 pracowników medycznych, którzy mieli kontakt z zakażonymi wirusem. W okresie od marca do października 2020 roku pobierali oni kilkukrotnie próbki krwi od badanych. Większość z nich przechodziła już infekcję koronawirusa. W piątym miesiącu badania zanotowano w grupie podwyższoną ilość przeciwciał, ale żadna z osób nie dawała oznak infekcji. Badania pokazały, że wcześniejsze zakażenie wirusem SARS-CoV-2 zwiększa odporność na późniejsze infekcje.
Jak długo jesteśmy odporni?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to jak długo przeciwciała chronią nas przed ponownym zakażeniem. Jak pokazują badania, okres ten jest stosunkowo długi, oscyluje w okolicy 7-9 miesięcy, a nie jak do niedawna twierdzono 4-5. Tylko kolejne wyniki badań pozwolą ugruntować tezę.