Podejmując decyzję o zapisaniu się na kurs tańca, najpewniej będziemy szukać czegoś już nam znanego, chociażby ze słyszenia. Salsa, rumba.. cha-cha! To rodzaje tańca, o których ciężko nie słyszeć. A bachata? Kto słyszał o bachacie?! No właśnie – niewielu. A szkoda. Warto wgłębić się w temat tańca karaibskiego, który zachwyca.
Bachata to taniec dla odważnych?
Przed zapisaniem się na kurs tańca należy wiedzieć, że tańczenie bachaty wymaga pewności siebie, bądź też chęci jej rozwijania. Tańczymy ją zazwyczaj z partnerem, jednak dopuszczalne jest także wykonywanie jej solo. Może to mieć spore znaczenie dla osób, które chcą nauczyć się tańczyć bachatę, jednak wolą nie wchodzić w bliższe kontakty z partnerem. No właśnie – bliższe. W tym karaibskim tańcu bliskość jest kluczowa i naprawdę… bliska! Dlatego, osoby, które nie przepadają za ‘’przesadnym’’ kontaktem z drugim człowiekiem, zdecydują się najpewniej na kurs tańca solo. Natomiast ci, którzy postanowią przekroczyć pewną barierę i otworzą się na partnera, mogą liczyć na niezapomniane wrażenia.
Jak wygląda tańczenie bachaty?
Tytułowy taniec sam w sobie jest dosyć podobny do innych tańców karaibskich. Nie mniej, pod kilkoma względami różni się od salsy, czy cha-chy. Wszystko zależy również od rodzaju bachaty, na który się zdecydujemy. Wyróżniamy trzy główne style.
Pierwszym z nich jest bachata dominicana, która jak nazwa wskazuje, powstała na Dominikanie. Jest ona pierwotną wersją, z której narodziły się dopiero dwie kolejne: moderna i sensual. Powstała ona jako forma odreagowania ludności po ciężkim dniu. Raczej tańczyli ją biedniejszy, chcąc zaznać trochę rozrywki, spędzając czas w towarzystwie. Jak wygląda tańczenie tego stylu? Jest to dosyć szybki taniec, którego kroki podstawowe polegają na dostawianiu do siebie nóg przy poruszaniu się w jedną ze stron. Jest to krok, który liczymy na cztery. Przy czym czwarty krok zawsze wiąże się z uniesieniem pięty ku górze i dotykaniem podłogi jedynie palcami stóp.
Jeśli chodzi natomiast o modernę i sensual, to są one zachodnimi odmianami pierwotnego stylu, z którego się wywodzą, jakim jest bachata dominicana. Charakteryzują się one zdecydowanie wolniejszym tempem. Jednak na tym podobieństwa się kończą. Moderna będzie odpowiedniejsza dla osób, które w ogóle nie czują się pewnie z tańcem. Ten kurs tańca pozwoli na spokojne i stopniowe opanowywanie wolnych i nieskomplikowanych kroków. Nie ma tutaj również szczególnie trudnych ruchów ciała.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku bachaty sensual. Ta z kolei charakteryzuje się płynnymi i często dosyć skomplikowanymi ruchami bioder i ramion, zarówno partnera, jak i partnerki. Ruchy osób tańczących tą odmianę bachaty są płynne i niezwykle zmysłowe. Wiele zależy również od kontaktu między partnerami i porozumiewania się ich na parkiecie.
Czy warto tańczyć bachatę?
Odpowiedź na pytanie, czy warto TAŃCZYĆ, zawsze będzie twierdząca. Istnieje szereg zalet związanych z tańcem. Natomiast jeśli chodzi o bachatę, to oczywiście również warto ją tańczyć a w szczególności, jeśli chcemy nabrać pewności siebie. Wobec tego niekoniecznie jest to rodzaj tańca dla odważnych. Chociaż, można stwierdzić, że będzie odpowiedni dla osób mających odwagę, by się zmienić i stać się osobą śmielszą. Szczególnie gdy mowa o odmianie sensual. Jej dosyć istotnym elementem jest kontakt wzrokowy partnerów, a nie jest to tak łatwe, jak mogłoby się wydawać.
