Młodzi ludzie, chodzący do szkoły mają wiele zajęć. Konieczność przygotowywania się do lekcji, odrabianie zadań domowych, sprawdziany i kartkówki to ich codzienność. Wielu z nich świetnie się w niej odnajduje. Niektórzy jednak nie radzą sobie z presją, która jest coraz silniejsza. Rodzi to kłopoty z nauką i niechęć do szkolnych korytarzy. Martwią się również rodzice, którzy przecież chcą dla swoich dzieci jak najlepiej. Warto mieć wobec dzieci określone wymagania, ale trzeba dbać o to, aby były one dostosowane do naszych pociech. Będzie im wtedy łatwiej, wywiązywać się z obowiązków. Pamiętajmy, że nie każde dziecko musi być orłem z matematyki czy innych ścisłych przedmiotów. Każde ma inne umiejętności, które rodzic powinien pomagać szlifować.
Niektóre dzieci mają problem z przyswojeniem pewnych pojęć, ich myślenie jest nastawione na działanie i na praktykę, a szkoła wymaga wkuwania regułek i definicji, są dzieci, które dobrze radzą się z uczeniem pamięciowym, powiedzą definicję krystalizacji, prawa Pitagorasa, czy wyrecytują wiersz, ale nie wiedzą co to jest iloraz. Każdy człowiek jest inny i ma inne zdolności. Prawda jest jednak taka, że każdy człowiek powinien znać podstawy, dzięki którym poradzi sobie w życiu i będzie czuł z niego satysfakcję. Przydaje się wiedza z matematyki i języka polskiego. Powinno się uczyć praktycznych zagadnień, które przydadzą się w życiu. Obliczenia są ważne, warto ćwiczyć i nabywać sprawności rachunkowej, ponieważ dzięki temu, poprawiamy pamięć.
